A wracając do deseru, jest super waniliowy, kremowy i nie za słodki. Znika natychmiastowo. To chyba najlepsza reklama.
SKŁADNIKI NA CIASTO
na 6 tartaletek o średnicy lub więcej mniejszych, można również zrobić w zwykłej formie do tarty i kroić jak tort w trójkąty
- 200 g mąki pszennej (może być krupczatka)
- 100 g zimnego masła
- 2 opakowania cukru waniliowego
- 1 żółtko
- szczypta soli
- 2 łyżki zimnej wody
SKŁADNIKI NA KREM CZEKOLADOWY
- 125 g (około) serka mascarpone (pół opakowania moje miało 250 g)
- kopiata łyżka nutelli
- 375 g (około) serka mascarpone (półtorej opakowania)
- 2 czubate łyżeczki cukru pudru
- 100 ml likieru kawowego lub 50 ml esencji kawy rozpuszczalnej (łyżeczkę kawy zalej 50 ml gorącej wody i przestudź)
DODATKOWO
ulubione owoce
- trochę tężejącej galaretki (niekoniecznie)
- trochę roztopionego masła do wysmarowania foremek
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA
Wszystkie składniki na ciasto szybko zagnieć i zawinięte w folię wstaw do lodówki na godzinkę.
W tym czasie przygotuj kremy.
Krem czekoladowy - serek mascarpone zmiksuj z nutellą na jednolitą, puszystą masę.
Krem kawowy - zmiksuj serek mascarpone żeby się troszkę napuszył i dodaj do tego resztę składników, zmiksuj wszystko razem.
Wysmaruj foremki roztopionym masłem.
Wysmaruj foremki roztopionym masłem.
Po godzinie w lodówce, wyjmij ciasto, podziel na tyle kawałków ile masz foremek, rozwałkuj każdy po kolei i wyklej w środku foremek. Wysyp kulki kamienne obciążające, albo groch żeby nie urosły w środku. Ja musiałam po 15 minutach pozbyć się obciążenia i dopiec kilka minut bez, ponieważ nie chciały mi się zarumienić na dole. No cóż, taki piekarnik. Piecz w temperaturze 180 - 190 stopni C przez około 15 - 20 minut do lekkiego zbrązowienia. Studź bez foremek na kratce.
Na zimne mini tarty połóż po trochu masy czekoladowej, rozsmaruj po całej powierzchni i na to połóż równo podzieloną masę kawową. Na koniec owoce i galaretka. Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz