Chyba każdy pamięta pyszne, pachnące smażoną cebulką cebularze. Oczywiście miały inny kształt, były, przynajmniej u nas, okrągłe. Ja już od kilku lat robię duży, na brytfance. Bo najbardziej w nim lubię mięsisty środek z dużą ilością cebulki. Mieszkając jeszcze w Polsce, wszystkie moje sąsiadki miały ode mnie przepis na niego i powiem szczerze, że dodatek sera żółtego na górze to pomysł jednej z nich.
Przepis na ciasto znalazłam dawno temu w małej książeczce z przepisami, to był w oryginale przepis na pizzę, ja użyłam tylko spód z tamtego przepisu (na pizzę trochę za bardzo bułkowaty, chociaż moje dzieciaki lubiły te pizze na grubym spodzie) góra natomiast jest mojego pomysłu, no i trochę sąsiadki ;)
SKŁADNIKI na ciasto- pół kg mąki
- 40 g drożdży świeżych lub 20 suchych
- 250 ml ciepłej wody
- pół łyżeczki soli
- pół łyżeczki cukru
- 2 łyżki oliwy (lub oleju)
- 800 g do kilograma cebuli
- vegeta do smaku
- olej do smażenia
- ulubiony ser żółty
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA
Do miski wsyp przesianą mąkę i pół szklanki wody.
W pozostałej ilości wody rozmieszaj drożdże z cukrem i wlej do mąki. Dodaj sól i oliwę.
Wymieszaj i zagnieć ciasto, jeśli będzie za twarde dodaj troszkę więcej wody.
Ciasto nie jest zbyt wymagające, a nawet jest dość proste do wyrabiania. Po kilku minutach wyrabiania będzie gotowe.
Uformuj kulkę, przełóż do miski, przykryj ściereczką i odstaw w ciepłe miejsce, aż trochę podrośnie. U mnie koło kaloryfera rosło około pół godziny.
W tym czasie zajmiemy się cebulką.
Cebulę kroimy w plasterki, półkrążki i smażymy na rozgrzanej patelni z odrobiną oleju. Posypujemy vegetą i mieszamy. Pamiętajcie, że cebula nie ma się zesmażyć na brązowo, ma być mięciutka i usmażona, ale nie chrupiąca. Wystudzić.
Wyrośniętą kulkę wyrzuć na blat i poskładaj na trzy, żeby odgazować.
Brytfankę natrzyj oliwą i obsyp bułką tartą lub samoliną.
Ciasto rozwałkuj lub porozciągaj do potrzebnej wielkości i przełóż do brytfanki. Przykryj ściereczką i odczekaj żeby się ładnie napuszyło, tak około 15 -20 minut. Wstaw do nagrzanego do 190 stopni C piekarnika, bez dodatków.
Ja użyłam brytfanki o wymiarach 35x27 ale to chyba nie są standardowe wymiary, użyj po prostu dużej brytfanki, albo mniejszej ale wtedy ciasto będzie wyższe.
Piecz w temp. 190 stopni C przez 10 minut, po tym czasie wyciągnij, połóż szybciutko, usmażoną i wystudzoną cebulkę i wstaw na kolejne 10 minut. Po tym czasie wyciągnij posyp serem żółtym i znowu do piekarnika na 10 minut,
No i cebularz gotowy. U mnie dobierają się do niego jak jest jeszcze gorący. Potwory (dzieciaki) najbardziej lubią z ketchupem no w sumie ja też. Równie dobrze smakuje na drugi dzień na zimno lub podgrzany w mikrofalówce na ciepło. Polecam. Pyszota
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz